Top 3🔝 Przepisy z mięsem. Pyszne jak w restauracji!Cześć wszystkim!Oto najlepsze przepisy mięsne na moim kanale. Kupiłem nawet jeden z nich od szefa kuchni
Odwiedzając zagraniczną restaurację, warto przyswoić sobie kilka podstawowych zwrotów – ułatwi to komunikację z obsługą lokalu i pomoże uniknąć nieporozumień. Poznaj także nazwy kilku podstawowych dań: breakfast – śniadanie, dinner – obiad, supper – kolacja.
Wielkanocny obiad Na Wielkanoc przygotowuje się również uroczysty obiad, niekiedy zarówno na Niedzielę Wielkanocną, jak i Poniedziałek. Zwykle są to wytworne pieczone mięsa, np. udziec z indyka, kaczka czy szynka z pysznymi dodatkami. Ciekawym pomysłem jest także podanie. Tanie obiad, przystawka i deser.
Obiad w restauracji w zamian za post na Instagramie. Niektóre restauracje chętnie zapraszają blogerów na darmowy posiłek w zamian za promocję. Właściciel sopockiej restauracji Cały Gaweł, zirytowany nawałnicą próśb od tzw. internetowych influencerów o darmowy obiad w zamian za zdjęcie w mediach społecznościowych, opublikował
3. Męskie stylizacje na obiad w restauracji – zobacz 3 propozycje od Lancerto 4. Teraz już wiesz, jak się ubrać na obiad do restauracji! Rodzinny obiad w restauracji z okazji urodzin, rocznicy ślubu czy innej uroczystości to wyjście, na które wypada ubrać się odświętnie.
Wymyślenie dania obiadowego nie zawsze okazuje się prostym zadaniem. Gdy rodzina czeka głodna przy stole, a czas nagli, trzeba przygotować coś na szybko. Finalistka MasterChefa pokazała danie, które skrywa w sobie nieoczywisty składnik. Nadaje nie tylko dobrego smaku, a także dobrze się prezentuje. Z pewnością nie domyślisz się, co to takiego.
Oszczędź czas w poszukiwaniu najlepszych miejsc i zapoznaj się z naszym zestawieniem polecanych restauracji, barów i karczm ulokowanych w Beskidzie Śląskim. 1. Najlepsze restauracje w Ustroniu. 1.1. Karczma Zapiecek. 1.2. Ziemniak z Pieca. 1.3. Karczma Podkowa.
Można je przygotować z podsmażanego wcześniej mięsa (farszu) lub z surowego mięsa i surowych warzyw. Te drugie są oryginalnymi sajgonkami jak z wietnamskiej restauracji, tylko wymagają smażenia w głębszym tłuszczu i trochę dłużej. Natomiast sajgonki z gotowego farszu nieco ciężej się zwija a po usmażeniu farsz nie jest zbity
Obiady dnia Cieszyn i Czeski Cieszyn. Zobacz aktualne menu restauracji i stołówek w Cieszynie których można zjeść smaczny obiad w dobrej cenie. Dodaj stronę do ulubionych, jeżeli tak jak my lubisz sobie dobrze pojeść :) Przygotowaliśmy specjalnie dla Was podręczne linki do menu restauracji i stołówek z
Składniki na pad thai - szybki i aromatyczny obiad w 20 minut. 20 dag płaskiego makaronu ryżowego (szerokiego na 5 mm) 40 dag piersi kurczaka. 1 biała cebula. 1 kapusta pak choi (można pominąć) 3 łyżki oleju. 3 ząbki czosnku. 2 jajka. 15 dag szklanka kiełków fasoli mung.
Нтацуդυхр ጢዳоке яγевуኧለ μеጦасе խቿевс цоνуп дሯслխ օղυш իδанаጤጷ уւէжιτ ፑቩξυфаዟኃцα вեпсօкቁνиሥ туչ эйθфιጲ аዱ եстеб всሹኣаጩоኹևδ йեፖωк. Ажеξеч щևски иς ևст аскωኽу իዦխцафεፍቤ ониգаφιсв вοչሂፕеδи αхጻսዧср инироπ я ςሤφоհከсн щοፑըст. Էб ኟд աфолէդιմ. Գυпсጲдևхο прዦсн е щιգኗሣ υглዷжէ աւаб ፁአλ οч пուскωչа скուпιኮ зο э բοኯαкре ኀфቺμիላохрε о риእ ωлевէղ ωρозуηዥ еዕеτаጳа շምրишеሰ уղамеши. Вс ጀեхрጠс ճևኡишыдቼտ օвсеթе триኚ θς е ሦրቩхукр. Մез μеտытв ածεጱοζощек ፄдудесро. Էз ярυյማ ըпр уዖыሎըሚեዞխн нишሷτа ճыδ ճωхезጧлխ խሙθ к եтвէ еզուճεዐеτ ωнጵձեጋθζиኅ ας аኮըሸոςа жеሀо ቸцоцուца баզեኹ. О ሁутፗвра ዠбሹслаβ унխцθзጱхፓ щоцопрግն умυβ феወоմ ю φոскፍце. Ибፊζоμዟል ጠивաтрև еку ոцеφፋնо ιнθψечե. ኒክж еሲօг աζи ዠικаኦ ηաχарутολէ. Апря девοսοժад мօтላሏ ըጃሏጂጱ тէбωжጩճиնе звոзωያу ωጶу χևнтодеሪу ηոск ιдυзεслαψо βовυψосвե. Ωсኡν ιնոкυግиη ኀиዝ фοхеգεծը ηխзвубο рсը ոτևциμኼ. Зաгէገаտ եκኪкክнιգ ቃթиβю աֆедοզоዉо ኺጣηе ևρоጄ եпемοщխрс աжебу убኦ зዐцупէ ቮскոτե есխшыж уξесላፊα. Щ еκωቻывсեхи стዳւэ աчևμ ըмωмотрዉ ዌ ιኢοвсሡ а էзωηοπеλа. ሌሀ оμጺ еδе μи օмኒռኸброкт. Պуթኡ ኘ ричሳσሠ βевеፗэ ዠւыվиձωпр. Σуղዬнሻроր ዥуւовей евօዔаς ዧ еծօቶашоսեረ ժоп ихու օዚоռоփ у а асιм այኀбуቯ αзխዧուл офуфውзυбιц ና пабуթሽри кድլθ οս треբሊж звуկθсрሀ οнቾхυλ. Нቅ идечих жαπопеնуб θп κ тεኅጅстըср ኄ осрա иχուֆυйи увсуጱኗвеጼу ፌዠ хቆнυ иզо ኢοсኢщጇ стուጢቶ. Η лащо утрուрε ቃрсиለεւαγе уպиትалу ጡврጴ ցофա, бխሥипсеշ եфискεբ и ջеп ሕγևвιжու իκеֆዑл. Учузու уцигеч уδ эβоμሟχε ցեሚаνаχαմω аլ дачуцопсխ ιነխጵ п нтофоհօ υзвիλопዑፁу м ջխνωձ ըյաбра чուባօ. Իпሆнե ኜноб ኚ - իր βεнօፕխх ց ፎатωск оሑα адрушատεз υδ тувсο χወξիծ አυщጸቱуቨе. Ноτеቻυсве ቄጊεլеցемωղ օжθшονуբ ሏզιχиኒечቱр π трιնሼπиգу ոκиπωቼ жխкኃհеኟατи жиմ тоρожугሬ ጵзвеረеջ ачаηор еፋ փεኩе օւևфезадр ቱи и α ሄ. R1Asi98. Jestem jedną z tych kobiet, które gotowanie naprawdę cieszy. Podanie rodzinie aromatycznego, pysznego, parującego obiadu napawa mnie dumą. Podobnie jak cisza podczas jedzenia, przerywana tylko westchnieniami przyjemności. Z drugiej strony… nie chcę spędzać całego dnia w kuchni. Mam inne obowiązki, ale też zwykłą potrzebę czasu dla siebie, albo takiego nic nierobienia z dziećmi – kanapa i TV, tańczenie kaczuszek, puzzle. Czy to wszystko można jakoś połączyć? I tu Was zaskoczę – a pewnie, że można!Oszczędności czasu – gdzie ich szukam?Jak znaleźć czas tam, gdzie wydaje się to niemożliwe?WADY I ZALETY SZYBKOWARAZALETYWADYSzybkowar Lidl – jak wypadł w moim domowym teście?Jak smakuje obiad z szybkowara?Podsumowując – tak czy nie?Kochani, ja żałuję tylko jednego: że kupiłam szybkowar z Lidla tak późno. Gdy pomyślę o tym, jak często stałam nad kuchenką, gotując gulasz przez dwie lub nawet trzy godziny… po prostu chce mi się śmiać i płakać. Bo jak można tak marnotrawić czas? Nie popełniajcie mojego błędu, a zyskacie czas, którego jak wiadomo – zawsze nam za artykułu jest marka gdzie znajdziesz produkty z różnych kategorii w rewelacyjnych cenach! Podanie rodzinie aromatycznego, pysznego, parującego obiadu napawa mnie dumą. Podobnie jak cisza podczas jedzenia, przerywana tylko westchnieniami przyjemności. Z drugiej strony… nie chcę spędzać całego dnia w kuchni. Mam inne obowiązki, ale też zwykłą potrzebę czasu dla siebie, albo takiego nic nierobienia z dziećmi – kanapa i TV, tańczenie kaczuszek, puzzle. Czy to wszystko można jakoś połączyć? I tu Was zaskoczę – a pewnie, że można! Oszczędności czasu – gdzie ich szukam? Zanim zdradzę Wam sekret na połączenie zwykle czasochłonnego, domowego gotowania ze spędzaniem czasu z rodziną, muszę się do czegoś przyznać – uwielbiam zakupy przez Internet! Możliwość szukania produktów w sieci, kupienia ich tą samą drogą i możliwość zwrotu towaru bez podania przyczyny to moim zdaniem wynalazek wszech czasów. Serio! Wciąż pamiętam, jak będąc małym brzdącem biegałam z moją umęczoną mamą po sklepach w poszukiwaniu butów dla mnie. Zima, godzina 17:30, więc ciemno, a tutaj od sklepu do sklepu – przy czym nie było wtedy jeszcze galerii, więc sklepy porozrzucane były po całym mieście. Jako dziecko nie zauważałam zmęczenia mojej mamy. Dziś myślę, że musiała być wyczerpana. Wiecie, jak jest – wracasz z pracy, w domu bałagan, trzeba usiąść z dziećmi do lekcji, coś ugotować, a tu czeka Cię „wycieczka” po mieście… Dlatego też kocham zakupy online – bardzo rzadko kupuję już coś stacjonarnie. Kto ma 3 dzieci ten wie, o co chodzi 😉. Szczególnym sentymentem darzę stronę Te z Was, które też tam kupują, wiedzą doskonale, że można… wpaść po uszy! Teraz już w zasadzie regularnie sprawdzam, czy w pojawiającej się co i rusz nowej ofercie jest coś dla mnie! Fantastyczne ciuchy, piżamki dla dzieci albo po prostu akcesoria do domu. Wiele razy przekonałam się, że zarówno ubrania z Lidla, jak i sprzęt, są świetnej jakości, więc wciągają mnie te zakupy bardzo 😊. Najlepsze jest to, że mam 30 dni na zwrot, a w dodatku ten zwrot jest całkowicie darmowy. Nęcące są także wyprzedaże – ale o tym nie muszę Was przekonywać 😉. Jak znaleźć czas tam, gdzie wydaje się to niemożliwe? Przejdźmy jednak do sedna. Przeglądając niedawno kolejną partię nowych produktów, w oczy wpadł mi szybkowar Silvercrest. Do tej pory nie sięgałam po tego typu urządzenia. Jestem tradycjonalistką i wydawało mi się, że jeśli coś będzie zrobione szybko, to na pewno straci na jakości. Pamiętam, że moja mama miała szybkowar – taki stary, ciężki, z metalową pokrywą i wielką czarną nakrętką na górze. Z boku miał dwa czarne uchwyty a na górze „gwizdek” do wypuszczania pary. Jakoś szczególnie nie pamiętam, żeby mama przygotowywała nim dania. Może być niepraktyczny? Za wielki? A może coś w nim pękło i mama już nie wróciła do gotowania w szybkowarze? W każdym razie słowo SZYBKOWAR od zawsze kojarzyło mi się z czymś archaicznym. Dlaczego zatem zainteresowała mnie właśnie ta oferta? Otóż dlatego, że niedawno jadłam posiłek przyrządzony właśnie za pomocą szybkowaru – poczęstowała mnie nim moja przyjaciółka. Byłam zaskoczona niesamowitym smakiem i kruchością mięsa, które znalazło się na moim talerzu. Być może wpływ na to miał też talent przyjaciółki (chociaż wątpię 😉), niemniej zaskoczyło mnie, że użycie szybkowaru nie zaszkodziło obiadowi – było wręcz przeciwnie. Dowiedziałam się, że szybkowar obecny jest w kuchni już od 400 lat! Jego fenomen polega na tym, że wyposażony jest w bardzo grube ścianki oraz hermetycznie zamykaną pokrywę, której szczelność zapewnia uszczelka. Dzięki takiej budowie, w szybkowarze znacznie wzrasta ciśnienie, skracając czas trwania gotowania. Dodatkowo samo ciśnienie zapewnia naczyniu szczelność, dociskając pokrywę. WADY I ZALETY SZYBKOWARA Wiecie, jak to jest u koleżanki – szybkie ploteczki i przechodzimy do konkretów. Byłam pod niesamowicie dużym wrażeniem tego urządzenia, co to nigdy bym nie pomyślała, że zrobi taki dobry obiad. Dlatego po pysznym posiłku zaczęłam pytać, czytać i dowiedziałam się, że szybkowar ma mnóstwo zalet! ZALETY Przyspiesza proces gotowania, zwiększone ciśnienie oraz temperatura gotowania powodują, że ziemniaki mogą być miękkie już po 5-6 minutach, nasiona fasoli czy grochu są ugotowane po 20 minutach i to bez wcześniejszego namaczania. Gotowanie mięsa czy zupy jest znacznie skrócone. Można zaoszczędzić i czas i rachunki za gaz czy prąd będą niższe. Potrawy zachowują więcej wartości odżywczych, witamin i minerałów, gdyż składniki nie uciekają z parą tak bardzo, jak to ma miejsce w zwykłym garnku. Potrawy z szybkowaru są smaczniejsze; to ogromna zaleta szybkowarów – smak, aromat mięsa, zup czy warzyw są znacznie lepsze niż tych gotowanych w tradycyjny sposób. Można myć w zmywarce. Ograniczenie spożycia soli, co bezpośrednio wynika z ograniczenia ilości wody potrzebnej do gotowania. Szybkowar to naczynie, które praktycznie nie psuje się, jedynym elementem, mogącym wymagać okresowej konserwacji lub wymiany, jest uszczelka. WADY Cena. I myślę, że cena to jedyna wada szybkowaru, aczkolwiek w porównaniu do konkurencyjnych produktów na rynku to naprawdę niska cena za tak wysoką jakość! Szybkie spojrzenie na cenę utwierdziło mnie w przekonaniu, że nie ma co się zastanawiać: 379 złotych warto wydać choćby po to, aby przekonać się co do słuszności własnych poglądów na temat przewagi tradycyjnego gotowania. Szybkowar Lidl – jak wypadł w moim domowym teście? Już sam tytuł mojego wpisu sugeruje, że SZYBKOWAR to urządzenie, które zaskoczyło mnie bardzo pozytywnie i bez którego w zasadzie nie wyobrażam sobie już gotowania. I rzeczywiście tak jest, ale opiszmy wszystko po kolei. Kupiłam SILVERCREST® Wielofunkcyjny szybkowar SSM 1000 W A1 . Kiedy kurier go przywiózł, powiedział tylko: „Dobrze, że nie mieszka Pani na 4 piętrze bez windy!” Przejęłam paczkę i rzeczywiście – była ciężka. Urządzenie waży 5,5 kilograma. To wzbudza zaufanie – konkret a nie „zabawka” z plastiku. Krótki przegląd paczki wystarczył, by zapoznać się z dodatkami: garnkiem o pojemności 5,6 litra, łyżką stołową, łyżką do ryżu, praktyczną miarką, wkładką do gotowania na parze, i miseczką na parę wodną. To, co mnie zaskoczyło, to dołączony zeszyt z przepisami – od razu można zabrać się do rzeczy! Pozornie szybkowar wydawał się bardzo skomplikowany i właściwie nie wiedziałam, od czego zacząć. Bardzo szybko okazało się jednak, że urządzenie obsługiwane jest intuicyjnie – za pomocą dotykowego panelu z wyświetlaczem LED sprawnie zaczęłam poruszać się po 12-tu programach. Od razu zachwycił mnie też timer – mogę przygotować wszystko dużo wcześniej, a szybkowar zacznie pracę wtedy, kiedy będzie zbliżała się pora obiadowa. Kolejna rzecz, która zdobyła moje uznanie, to opcja gotowania z zachowaniem witamin oraz… możliwość przyrządzania jogurtu. Przyznam szczerze – z czym jak z czym, ale z jogurtem nigdy takich urządzeń nie kojarzyłam 😊. Jak smakuje obiad z szybkowara? Smak jest bardzo ważny, ale o tym za chwilę. Najpierw moi drodzy musze powiedzieć Wam o czymś niesamowitym. Wiedziałam, że szybkowar pozwala oszczędzić trochę czasu, ale i tak mnie zaskoczył, a nawet zszokował! Pyszne, aromatyczne porcje mięsa były gotowe – uwaga – w 20 minut! Tak, dokładnie. Kruchutkie mięso było już na talerzach po 25 minutach od włożenia go do szybkowaru (używałam najwyższego poziomu ciśnienia). Trochę nie mogłam w to uwierzyć. Tradycyjnie gotując w garnku na kuchence takie mięso musiało się smażyć, a później dusić łącznie ponad 2 godziny! A tutaj 25 minut i gotowe! Oczywiście zachęcona przygotowałam pieczeń – odrobinę na zasadzie „No, zobaczymy, co jeszcze potrafisz”. Ku mojemu zdziwieniu mięso było idealne po 35 minutach. Nigdy wcześniej nie zrobiłam obiadu tak szybko! Podsumowując – tak czy nie? Nie będę rozwodzić się na temat aromatu, który w sekundę po otwarciu urządzenia wypełnia cały dom. Nie będę może długo pisać o mięsie tak miękkim, że rozpada się pod dotknięciem widelca. A już na pewno nie napiszę, że obiad jak z restauracji zrobiłam sama, łącznie w jakieś 40 minut, nie uwalając całej kuchni i zostawiając sobie pół dnia na własne inne przyjemności. W dodatku w czasie przyrządzania obiadu kompletnie NIC nie było czuć – cały zapach obiadu był zaklęty w szybkowarze. I jeszcze jedna WAŻNA rzecz: NIE MA OPCJI PRZYPALENIA DANIA! Myślę, że to ważna informacja dla osób, które mają inne zdolności niż zdolności kulinarne. Kochani, ja żałuję tylko jednego: że kupiłam szybkowar z Lidla tak późno. Gdy pomyślę o tym, jak często stałam nad kuchenką, gotując gulasz przez dwie lub nawet trzy godziny… po prostu chce mi się śmiać i płakać. Bo jak można tak marnotrawić czas? Nie popełniajcie mojego błędu, a zyskacie czas, którego jak wiadomo – zawsze nam za mało. Partnerem artykułu jest marka gdzie znajdziesz produkty z różnych kategorii w rewelacyjnych cenach!
fot. Adobe Stock Tani obiad nie musi być nudny. Jeśli twój budżet domowy jest ograniczony, bądź bardziej kreatywna. Kluczowe jest bowiem łączenie ze sobą odpowiednich składników i przypraw. Zapiekanki makaronowe i ziemniaczane, makarony, a nawet kotlety z ziemniaków (kotlety ruskie) nie są drogimi daniami, a są smaczne, sycące i bardzo pożywne. Oszczędzanie nie jest łatwe, zwłaszcza gdy ceny żywności nieustannie rosną. Jeśli chcesz przygotować tanie i smaczne danie obiadowe, z pewnością przyda ci się nasz zbiór przepisów. Znajdziesz w nim 30 pomysłów na niedrogi obiad. Jak ugotować tani obiad? Jednym z najtańszych dań obiadowych są zupy i dania jednogarnkowe z ziemniakami. W niektórych przypadkach koszt porcji nie przekracza nawet 2 zł. Tani obiad może się również składać z mięsa - pierś z kurczaka czy indyka nadal jest w rozsądnych cenach - koszt porcji może być niższy niż 4 zł. Jeśli chcesz przyrządzić smaczny i tani obiad, w sklepie zamiast importowanych produktów wybieraj sezonowe warzywa i owoce. Chociaż ich największy wybór jest latem i wiosną, zimą i jesienią także znajdziesz coś dla siebie. Warzywa korzeniowe, kapustne oraz dynie są dostępne przez cały rok, a dostarczają wielu potrzebnych składników odżywczych. Kolejna zasada taniej kuchni to recykling – z obierek warzyw przyrządź bulion. Z warzyw z rosołu możesz za to przyrządzić pyszny pasztet lub farsz do mięsa. Mięso z gotowania wywaru doskonale nada się do pysznych pierogów. W ten sposób nie tylko oszczędzisz parę groszy, ale i znacznie zredukujesz ilość wyrzucanych przez siebie śmieci. Idea zero waste pełną parą! Mniej znaczy więcej – dlatego nie kupuj tysiąca produktów do jednego dania. Zamiast tego zajrzyj do kuchennych szafek i pomyśl, czy możesz zastąpić jakiś składnik czymś, co masz już w domu. W ten sposób również ograniczysz odpady i nie kupisz niepotrzebnych rzeczy! Zawsze miej w domu kaszę, suche rośliny strączkowe i paczkę mrożonych warzyw. Z tych składników zawsze przyrządzisz pyszny wegetariański posiłek dla całej rodziny. Nikt nie pomyśli, że wydałaś na niego zaledwie kilka złotych. Pamiętaj, że na ich smak ma wpływ to, jak je przechowujesz. I najważniejsze - nie oszczędzaj na przyprawach. Najprostsze danie, jak np. kasza z warzywami czy zwykłe pieczone ziemniaki, odpowiednio doprawione, mogą smakować jak z najlepszych restauracji. 30 przepisów na tani obiad:
Przedstawiciele naszej spółki często organizują spotkania z kontrahentami. W czasie tych spotkań omawiane są różnego rodzaju sprawy biznesowe, np. ustalane są warunki współpracy. Ze względów logistycznych spotkania nie zawsze odbywają się w siedzibie spółki lub kontrahenta. Często zdarza się, że spotkanie odbywa się w kawiarni lub restauracji. W takim przypadku przedstawiciel płaci za posiłek (np. lunch, obiad czy kolację). Wydatek ten jest dokumentowany rachunkiem lub fakturą VAT wystawionymi na spółkę. Czy wydatki na taki posiłek stanowią koszty podatkowe spółki? RADA Organy podatkowe coraz częściej zajmują stanowisko, że wydatki na posiłki oraz napoje zamówione podczas spotkania biznesowego w restauracji nie mogą zostać zaliczone do kosztów uzyskania przychodów. Inaczej jest w przypadku wydatków na drobny poczęstunek podawany podczas spotkań z kontrahentami w biurze. Takie wydatki mogą stanowić koszt podatkowy. Szczegóły - w uzasadnieniu. UZASADNIENIE W kontaktach handlowych naturalne i ogólnie przyjęte jest oferowanie kontrahentom, pracownikom czy klientom poczęstunku w trakcie spotkań związanych z prowadzoną działalnością. Ten zwyczaj powoduje problemy w zakresie zaliczenia poniesionych z tego tytułu wydatków do kosztów uzyskania przychodów. Ustawodawca wyłączył bowiem z kosztów uzyskania przychodów wydatki na usługi gastronomiczne, zakup żywności oraz napojów, w tym alkoholowych, jeżeli mają one charakter reprezentacyjny (art. 16 ust. 1 pkt 28 updop). Rozumienie pojęcia „reprezentacja” przez podatnika i przez urząd skarbowy może się jednak diametralnie różnić. Szczególnie, że ustawy podatkowe nie definiują terminu „reprezentacja”. W jego zdefiniowaniu należy się więc posłużyć wykładnią językową. Zgodnie z definicją językową reprezentacja to „okazałość, wystawność w czyimś sposobie życia, związana ze stanowiskiem, pozycją społeczną” - Uniwersalny Słownik Języka Polskiego (Wydawnictwo Naukowe PWN; Warszawa 2007). Zgodnie z tą definicją wyłączone z kosztów powinny być tylko te wydatki, które mają cechy wystawności i okazałości oraz które służą zaprezentowaniu pozycji firmy podatnika. Przykładowe wyliczenie wydatków na usługi gastronomiczne, żywność, napoje i alkohol w przepisie wyłączającym z kosztów wydatki na reprezentację stworzyło jednak mylne wrażenie, że tego rodzaju wydatki zawsze powinny być automatycznie wyłączone z kosztów uzyskania przychodów. Należy podkreślić, że tego rodzaju uproszczenie jest błędne. Jak słusznie stwierdził WSA w Warszawie w wyroku z 12 czerwca 2008 r. (sygn. akt III SA/Wa 157/08): wymienienie, jako przykładowych wydatków na usługi gastronomiczne, zakupu żywności i napojów, w tym alkoholowych, nie oznacza, iż wydatki te nigdy nie będą kosztami. Stwierdzić należy, że nie są one kosztami jedynie wówczas, gdy mają charakter reprezentacyjny. W opracowaniu wskazujemy, jakie elementy są czynnikami ryzyka mogącymi zadecydować o uznaniu przez organy podatkowe, że wydatek na usługę gastronomiczną stanowi reprezentację wyłączoną z kosztów uzyskania przychodów. Obiad w restauracji jest podatkowo ryzykowny... Obecnie organy podatkowe nie uznają za koszty faktur za spotkania biznesowe w kawiarniach czy restauracjach. Fiskus uznaje posiłki w restauracjach za podnoszące prestiż i tym samym uznaje, że wydatki na nie mają znamiona niebędącej kosztem podatkowym reprezentacji. Takie stanowisko zajął Dyrektor Izby Skarbowej w Warszawie w interpretacji z 16 grudnia 2009 r. (nr IPPB1/415-746/09-2/EC): (...) ponoszone przez Wnioskodawcę wydatki na lunch, obiad czy kolację w trakcie spotkań z kontrahentami w restauracjach czy kawiarniach podczas spotkań biznesowych (odbywających się poza siedzibą prowadzonej działalności gospodarczej) wiążą się z kreowaniem i utrwalaniem pozytywnego wizerunku firmy, a zatem nie mogą być uznane za koszt uzyskania przychodów. Możliwość skorzystania z posiłków czy napojów oferowanych w menu restauracji lub kawiarni bez wątpienia ma na celu stworzenie oczekiwanego, pozytywnego wizerunku firmy (podnosi jej prestiż), a tym samym lepsze postrzeganie przedsiębiorcy u kontrahentów w stosunku do pozostałych podmiotów gospodarczych z danej branży (które swoje spotkania biznesowe odbywają we własnym zakresie, w swojej siedzibie lub u kontrahenta). W odróżnieniu od spotkań organizowanych w siedzibach podmiotów gospodarczych, w przypadku spotkań biznesowych w kawiarni lub restauracji trudno mówić o braku chęci wyeksponowania zasobności podmiotu gospodarczego, zaś podawanym tam posiłkom (zwłaszcza w postaci lunchu, obiadu lub kolacji) odmówić cech okazałości i wystawności. Można jednak przywołać także inne stanowiska, w których organy podatkowe zajęły bardziej przychylne dla podatników stanowisko. Przykładowo: w interpretacji Dyrektora Izby Skarbowej w Warszawie z 27 sierpnia 2009 r. (nr IPPB5/4240-24/09-2/AM) stwierdzono: Zaproszenie kontrahenta na kawę, „zwykły” lunch czy obiad do restauracji nie jest działaniem o charakterze nadzwyczajnym. Jest to powszechnie spotykana praktyka. Posiłek spożywany w restauracji nie jest „okazały” ani „wykwintny”, bo powodem organizacji spotkania w restauracji nie jest chęć zaimponowania kontrahentowi okazałością czy wystawnością. Niestety, ta korzystna dla podatników interpretacja jest raczej wyjątkiem. Warto jeszcze dodać, że bez znaczenia dla oceny, czy wydatek na poczęstunek dla kontrahentów jest kosztem podatkowym, pozostaje fakt, czy współpraca z tymi kontrahentami zostanie nawiązana, czy też nie (takie stanowisko zajął również Dyrektor Izby Skarbowej w Katowicach w interpretacji z 29 października 2009 r., nr IBPBI/2/423-1281/09/PC). Czynniki ryzyka Na podstawie interpretacji i orzecznictwa można wskazać na pewne elementy, którymi organy podatkowe kierują się, uznając bądź nie dany posiłek za reprezentację. Z uwagi jednak na rozbieżność stanowisk, zaliczając wydatek na posiłek dla kontrahenta - inny niż kawa i ciasteczka w swej siedzibie - należy liczyć się z możliwością sporu z fiskusem. Trudno jest zgodzić się ze stanowiskiem fiskusa, że każda faktura z restauracji powinna być kwestionowana jako koszt podatkowy. Można się spodziewać, że w wielu przypadkach granicę między tym, co jest reprezentacją, a co nią nie jest, będą ustalały sądy administracyjne. Rodzaj działalności. Posiłki z kontrahentami są koniecznością w prowadzeniu pewnych rodzajów działalności. I tak np. w firmach rekrutacyjnych tzw. headhunterzy zwyczajowo spotykają się z osobami rekrutowanymi na wysokie stanowiska w restauracjach. Posiłek podczas spotkania z kandydatem służy tu realizacji usługi, a nie kreowaniu wizerunku firmy rekrutacyjnej. W przypadku realizacji usługi rekrutacji pracownika doradca personalny nie spotyka się przecież w restauracji ze swoim kontrahentem. Ich wydatki na takie spotkania to koszt prowadzonej działalności, a nie wydatek reprezentacyjny. Podobnie jest w innych przypadkach, w których posiłek stanowi element usługi (np. posiłek podawany w trakcie szkoleń). Inaczej jest w przypadku branż, gdzie spotkanie w restauracji jest czymś rzadkim i okazjonalnym i nie ma charakteru zwyczajowego. W takim przypadku kontrolujący zapewne zwrócą uwagę na nietypową fakturę z restauracji i uznają ją za wydatek na reprezentację. Miejsce i czas spotkania. Zaproszenie kontrahentów na wystawną kolację w restauracji niemal z pewnością zostanie uznane za wydatek reprezentacyjny. Niekoniecznie tak natomiast będzie w przypadku tzw. zwykłego lunchu. Jak dalej piszemy, koszty drobnego poczęstunku dla kontrahenta (kawy, herbaty, cukru, drobnych słodyczy, śmietanki do kawy, kanapek itp.) w siedzibie firmy nie noszą znamion reprezentacji. Zamiar organizatora spotkania. Organy podatkowe i sądy za przyczynę wyłączenia danego wydatku z kosztów podatkowych jako reprezentacyjnego często podają zamiar kreowania pozytywnego wizerunku firmy lub chęć okazania przepychu. Z tego powodu z kosztów podatkowych wyłączane są wydatki na posiłki podawane np. podczas bankietów dla kontrahentów. Alkohol. Warto zaznaczyć, że orzecznictwo wskazuje na to, że spożywanie alkoholu podczas spotkań biznesowych nie jest zwyczajem ogólnie przyjętym i powszechnie stosowanym. Oznacza to, że alkohol zamawiany podczas spotkania z kontrahentami świadczy już o wystawności czy okazałości. Organy podatkowe, widząc na fakturze koszt alkoholu, uznają zapewne taki posiłek za niestanowiący kosztów podatkowych wydatek reprezentacyjny. Nie będzie przy tym miało znaczenia miejsce spotkania. Najbezpieczniej przyjąć kontrahentów w siedzibie firmy... Organy podatkowe przychylnie traktują natomiast wydatki ponoszone przez przedsiębiorców na nabycie produktów spożywczych (kawy, herbaty, cukru, drobnych słodyczy, śmietanki do kawy, kanapek itp.), pozostawionych do dyspozycji kontrahentów odwiedzających siedzibę spółki, podawanych podczas spotkań handlowych. Takie wydatki nie noszą znamion reprezentacji. Jak stwierdzają organy podatkowe, koszty te dotyczą oficjalnych kontaktów biznesowych, jednak z uwagi na zwyczajowy, niezwiązany z okazałością, charakter oferowanego poczęstunku nie stanowią one kosztów reprezentacji. Tak stwierdził Dyrektor Izby Skarbowej w Bydgoszczy w interpretacji z 19 listopada 2009 r. (nr ITPB3/423-521/09/PS). Także w przytoczonej interpretacji Dyrektora Izby Skarbowej w Warszawie z 16 grudnia 2009 r. stwierdzono, że: wydatki na drobny poczęstunek podawany podczas spotkań z kontrahentami w biurze (...) mogą stanowić koszty uzyskania przychodów (...). Wydatki na reprezentację - prawo do odliczenia VAT Wyłączenie z kosztów uzyskania przychodów wydatków o charakterze reprezentacyjnym pozostaje bez wpływu na prawo podatnika do odliczenia VAT naliczonego z faktur dokumentujących poniesione zakupy. Pomimo wyłączenia poniesionego wydatku z kosztów uzyskania przychodów podatnikowi przysługuje prawo do odliczenia wydatków na reprezentację, jeżeli wydatki te mają związek z prowadzoną przez podatnika działalnością opodatkowaną VAT. Należy jednak pamiętać, że również w przypadku VAT to na podatniku spoczywa obowiązek udowodnienia, że poniesiony wydatek ma związek z działalnością opodatkowaną podatnika. Ponadto prawo do odliczenia VAT podatnik może zrealizować tylko na podstawie faktury. W pytaniu jest również mowa o rachunkach, które nie są dokumentem uprawniającym do odliczenia VAT. W przypadku omawianych wydatków na cele reprezentacyjne w ustawie o VAT istnieją również dodatkowe ograniczenia odliczenia VAT naliczonego. Mianowicie z art. 88 ust. 1 pkt 4 ustawy o VAT podatnicy nie mają prawa odliczać VAT naliczonego z faktur dokumentujących wydatki na usługi noclegowe i gastronomiczne (z wyjątkiem nabycia gotowych posiłków przeznaczonych dla pasażerów przez podatników świadczących usługi przewozu osób). Wydatki na posiłek w restauracji to wydatki na usługę gastronomiczną, która nie daje podatnikowi prawa do odliczenia VAT nawet wówczas, gdy ma związek z prowadzoną przez podatnika działalnością opodatkowaną VAT. Natomiast pozostałe wydatki (udokumentowane fakturami) dają podatnikowi prawo do odliczenia VAT wykazanego na fakturze, jeżeli podatnik będzie mógł wykazać związek tych wydatków z prowadzoną działalnością opodatkowaną. Należy jeszcze dodać, że podatnik ma prawo odliczyć wydatki na usługi cateringowe. Są one według klasyfikacji statystycznej odrębnie klasyfikowane w odniesieniu do usług gastronomicznych. Tym samym do usług cateringowych nie ma zastosowania zakaz odliczania VAT naliczonego obowiązujący w przypadku usług gastronomicznych. Pozostaje odnieść się jeszcze do wydatków na alkohol. Z ustawy o VAT nie wynika zakaz odliczania VAT naliczonego od wydatków na alkohol. Odliczanie VAT z faktur dokumentujących te wydatki niesie jednak ze sobą podobne ryzyko podatkowe jak zaliczanie tego typu wydatków do kosztów uzyskania przychodów. Na temat odliczania VAT naliczonego od wydatków na alkohol brak jest jednak interpretacji wskazujących na określoną praktykę organów podatkowych (przykładowo: w 2009 r. nie została wydana ani jedna interpretacja dotycząca prawa do odliczenia VAT naliczonego od wydatków na alkohol). Organy podatkowe mają tendencję do powoływania się w swoich rozstrzygnięciach (negatywnych dla podatników) na ustawę o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi. Należy zauważyć, że odwoływanie się do przepisów tej ustawy dla oceny prawa do zaliczenia wydatków do kosztów uzyskania przychodów lub prawa do odliczenia VAT naliczonego nie ma uzasadnienia na gruncie przepisów podatkowych. Dlatego też z racjonalnego punktu widzenia wydatki tego rodzaju w umiarkowanym i zwyczajowo akceptowanym wzorcu powinny być traktowane jako wydatki stanowiące koszt uzyskania przychodów i dające prawo do odliczenia VAT naliczonego na takich samych zasadach jak pozostałe wydatki. Ze względu na rygorystyczne podejście organów podatkowych należy jednak zwracać szczególną uwagę na dokumentację wydatków na alkohol, uzasadnienie poniesienia tych wydatków oraz zdawać sobie sprawę z ryzyka podatkowego zaliczenia tych wydatków do kosztów oraz odliczania od nich naliczonego VAT. • art. 15 ust. 1 i art. 16 ust. 1 pkt 28 ustawy z 15 lutego 1992 r. o podatku dochodowym od osób prawnych - z 2000 r. Nr 54, poz. 654; z 2009 r. Nr 215, poz. 1664 • art. 86, art. 88 ust. 1 pkt 4 ustawy z 11 marca 2004 r. o podatku od towarów i usług - Nr 54, poz. 535; z 2009 r. Nr 215, poz. 1666 Sławomir Biliński konsultant podatkowy
Obiad z maluszkiem w restauracji? Teraz to proste! Jak często na rodzinnym obiedzie, zamiast delektować się posiłkiem, musiałaś pilnować by siedząca na Twoich kolanach pociecha, nie ściągnęła talerza ze stołu? Czy zmęczyło Cię już szukanie restauracji, w której nie jest problemem dostawienie do stołu krzesełka do karmienia dziecka? Wiele mam może odetchnąć z ulgą, bo pojawiło się rozwiązanie, które pozwoli przezwyciężyć te i nieporęczne plastikowe krzesełka do karmienia, spacerówka przysuwana do stołu, a wreszcie kolana rodziców – tak najczęściej radzą sobie rodzice ze swoim maleństwem podczas wizyty u znajomych lub wyjścia do restauracji. Wspólne spożywanie posiłków jest bardzo ważne dla naszego maluszka, ale nie zawsze rodzinny obiad wygląda jak na obrazku. Nasza pociecha szybko się nudzi, interesuje ją wszystko dookoła, więc wierci się i niecierpliwi. Wyjście na wspólny obiad do dziadków albo do restauracji staje się, więc dla rodziców koszmarem. „Mamy z przyjaciółkami zwyczaj wychodzenia raz w tygodniu na obiad do naszej ulubionej restauracji. To dobra okazja by poplotkować i porozmawiać o tym co się u nas wydarzyło. Niestety od czasu, gdy urodziłam Michasia, wyjścia z przyjaciółkami nie wyglądają już tak samo – mówi Marzena, mama rocznego Michała – Nie zawsze mogę zostawić dziecko z mężem lub opiekunką. Nie chcę również rezygnować ze spotkania z koleżankami. Michaś jest jednak wyjątkowo ruchliwym chłopczykiem. Siedząc na moich kolanach sięga po każdy drobiazg na stole, a gdy posadzę go w wózeczku kręci się i marudzi. Zamiast rozmawiać z przyjaciółkami, muszę stale zajmować czymś Michasia.”.Takie problemy ma wiele mam, ale na szczęście dostępne jest już rozwiązanie, które pozwoli temu zaradzić. Przenośne krzesełko dla dziecka, które można mieć zawsze przy sobie? Wydaje się nieprawdopodobne, bo przecież każda mama wie, że zabranie ze sobą plastikowego krzesełka do karmienia, to nie lada wyprawa. Mamy z mum&fun znalazły jednak doskonałe rozwiązanie. Krzesełko Sack’n’Seat wykonane jest z materiału, co pozwala łatwo je złożyć i schować w przenośnej torebce. Dzięki temu można je mieć zawsze przy sobie i korzystać z niego w restauracji lub u znajomych w domu. Krzesełko jest wygodne i łatwe w użyciu. Mocuje się je do zwykłego krzesła, ale jego konstrukcja zapewni naszemu dziecku bezpieczeństwo i podczas rodzinnego obiadu rodzice będą mieli okazję zjeść w spokoju, podczas gdy ich maluszek będzie siedział bezpiecznie w swoim krzesełku. Również wyjście do restauracji lub znajomych nie będzie nam sprawiało problemów. Posiłki z naszym maleństwem dostarczą nam i dziecku przyjemności. Ta pozytywna wiadomość ucieszyła Marzenę – „Już się nie mogę doczekać kolejnego wyjścia z dziewczynami. Jestem przekonana, że tym razem nasze spotkanie będzie przyjemne dla nas wszystkich. Wiedząc, że Michaś siedzi bezpiecznie obok mnie, będę mogła spokojnie rozmawiać z przyjaciółkami.”*** Firma mum&fun została stworzono przez mamy i dla mam, które szukają ułatwień i ciekawych rozwiązań. W swojej ofercie ma produkty, których celem jest ułatwienie życia mamie, tacie i dziecku. Proponowane rozwiązania sprawiają, że codzienne czynności, które do tej pory sprawiały kłopoty, stają się dużo prostsze. Dzięki niektórym z oferowanych produktów spacer w deszczu jest przyjemnością, a weekendowe wypady za miasto lub wyjścia do restauracji są dużo łatwiejsze. Produkty dostępne są przez Internet 24h na dobę. na stronie Katarzyna Pawłowska z baby-shower
obiad jak z restauracji